POD CZUJNYM OKIEM HUSKY'EGO
Ledwo zawitaliśmy, a już nas witał. Sprawdził wszystko dokładnie, zanim w ogóle pozwolił rozpakować sprzęt. Taki strażnik posesji to skarb. Podczas odbioru energicznie zamachał ogonem i od razu zrozumieliśmy, że mu się podoba. Kamil Pułtorak, dziękujemy za gościnę i pomoc przy zdjęciach.